Kiedy wróciliśmy z wakacji większość zadawała pytanie czy trafiliśmy na pogodę. Otóż nie! I wcale nam to nie przeszkadzało. W dniu przyjazdu, a właściwie przez cały czas wiało dość mocno od morza, jeden dzień deszczowy. Na plaży nie wylegiwaliśmy się ale każdego dnia korzystaliśmy z jej uroku. Radość dziewczynek nie do opisania, zabraliśmy ze sobą latawca i zabawki do piaskownicy Do pokonania mieliśmy ponad 600 km ale zachwyt nad Bałtykiem trwa do dziś i na pewno jeszcze tam wrócimy.
Trzęsacz to urocza, mała miejscowość, która nie jest pozbawiona atrakcji turystycznych. Bliski dostęp do plaży, muzea, korty tenisowe, plac zabaw dla dzieci, stadnina, kolejka wąskotorowa. W pobliskim Rewalu oceanarium i przepyszne ryby. Polecam!!!
Trochę zasypałam zdjęciami ale mam nadzieję, że wytrwaliście do końca ;)
Ślę powakacyjne uściski!
aSia
Asiu, piękne zdjęcia, aż zazdraszczam tego pobytu nad morzem.Trzesacz to urokliwe miejsce, warto zapamiętać tę nazwę.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.:))
Morze jest piękne i warto tam się wybrać :) Ja mam jeszcze dalej niż Ty...
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie tylko ja uważam, że to nie pogoda nad morzem jest najważniejsza :) Kocham morze o każdej porze roku i z każdą pogodą...
OdpowiedzUsuńWow, what beautiful pictures!! It's so gorgeous there!! Have a great day!! Big hugs :)
OdpowiedzUsuńLisa
A Mermaid's Crafts
Ja też kocham morze a szum fal działa na mnie uspokojająco. Mieszkam w IE do morza mam 20km ale tutaj rzadko jest pogoda do plażowania i kąpieli. Za to kochamy rodzinne spacery,zabawy w piasku czy zbieranie ładnych muszelek.
OdpowiedzUsuńNiby pogoda była nie do końca plażowa, ale u Ciebie na zdjęciach jakoś zbytnio tego nie widać - tak urocze są te zdjęcia. Widać, że urlop Wam się udał :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia. My też w tym roku spędzaliśmy urlop nad morzem, w Sarbinowie :)
OdpowiedzUsuńpiękne wspomnienia
OdpowiedzUsuńLubię ludzi, którzy w każdych warunkach i o każdej porze znajdują coś dla siebie. Cechuje to osoby myślace i kreatywne.I broń mnie Boże przed malkontentami typu,nie takie, nie wtedy itp.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wbrew pozorom przy takich 20 stopniach człowiek więcej skorzysta niż przy lampie 30 stopniowej :) Przynajmniej dupkę się chce ruszyć gdzieś dalej niż plaża ;)
OdpowiedzUsuńA mój brat właśnie wczoraj wrócił z okolić Rewala.... :)
Ja nie byłam w tym roku na wakacjach więc chłonęłam Twoje zdjęcia z wielką przyjemnością.
OdpowiedzUsuń