Na blogach pojawiła się już recenzja tejże gazetki. Oto moje spojrzenie, ocena i przemyślenia.
Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny bardzo mi się podoba, że zeszyty mają uchwyt, za pomocą którego można wpiąć go do segregatora. Większość moich czasopism robótkowych układam w półce i bardzo nie lubię gdy przy wyciąganiu wypadają mi z półki albo część z nich się wysuwa i załamują się rogi. Przy takim rozwiązaniu problem z głowy.
Druga rzecz - okładka.
Nie jest to pierwszy numer Twórczych Inspiracji, który trzymam w ręku. Szczerze mówiąc okładka z tego numeru jest stonowana i średnio do mnie przemawia - ja wolę bardziej barwne, wielokolorowe. Zdjęcie na stronie tytułowej nawiązuje do panującej pory roku - piasek i muszelki.Jeśli chodzi o papier - okładka i strony wewnątrz numeru dobrej jakości. Dla porównania - w czasopismach szydełkowych spotykam schematy drukowane na zwykłym, szarym papierze.
Kolejna sprawa to koszt czasopisma. Na wstępie czytamy, że od tego numeru cena wynosi 9,70 zł. jednak biorąc pod uwagę, że jest to dwumiesięcznik (na miesiąc wychodzi 4,85), że zawiera w sobie wiele projektów, koszty druku to uważam, że i tak jest niewielki.
Zajrzyjmy teraz do wnętrza. Numer zawiera (jeśli czegoś nie przeoczyłam) 17 projektów więc całkiem sporo. Tutoriale są dobrze zilustrowane, wszystko dokładnie pokazane i opisane. W tym numerze znajdziemy dodatkowo kurs farbowania nici oraz uwielbianej przez wielu rękodzielników kurs frywolitki dla początkujących. Mam nadzieję, że będzie więcej w następnych numerach o tej technice.
Bardzo przydatne okazują się kody QR, dzięki którym możemy otworzyć stronę z filmem instruktażowym bądź opisem.
Na koniec o reklamach. W porównaniu do zagranicznych czasopism nie jest źle: na 66 stron 4 przeznaczone na reklamę. Plus daję za to, że promowane są nowości, w tym numerze np. Friendly plastic i włóczki Phildar.
Na koniec po dwa zdania o projektach:
1. Turkusowe oczko w wykonaniu pani Kornelii Kubinowskiej Suflower, której prace można zobaczyć i zakupić w galerii biżuterii Olissima.
2. Biżuteria - Friendly Plastic w wykonaniu Anny Walaszczyk. Technika w Polsce raczej mało znana, więcej prac i wiadomości na ten temat można zobaczyć tutaj
3. Czapla - rzeźba ogrodowa z wykorzystaniem Powertexu - utwardzacza do tkanin na bazie wody. Projekt również wykonany przez Annę Walaszczyk.
Jeśli chodzi o moje osobiste odczucia - pomysł i wykonanie fajne ale kolor trochę smutny.
4. Tęczowe kolczyki w wykonaniu Agnieszki Łubian. Z techniką pętelkową zetknęłam się już w jednym z poprzednich numerów. Bardzo mi się spodobała osłonka na jajka tej samej autorki. W porównaniu z poprzednim projektem ten wypadł moim zdaniem troszkę słabiej. Myślę, że gdyby autorka mocno ukrochmaliła robótkę byłaby wtedy idealna.
5. Makramowy naszyjnik w wykonaniu Anny Baranowicz
6. Naszyjnik :Jeżyk" wykonany szydełkiem przez Marię Kubańską-Branny.
Następnie mamy dwa projekty w technice Beadingu w wykonaniu tej samej autorki - Marioli Grzybek
7. Sowa
8. Motyl
9. Smocza skórka to kolejna praca na szydełku pasjonatki koralików - Małgorzaty Grabowskiej.
Jeden minusik, o którym już pisała Viola a ja tą opinię podzielam to kolor paznokci, który odwraca uwagę od istoty zagadnienia.
10. Muszle i rybki to haftowane ręczniki (gotowy zestaw do kupienia na stronie Coricamo) Bardzo lubię ręcznie wykonane przedmioty, które mają zastosowanie nie tylko od święta ale i w dzień powszedni.
11. Serwetka z małą różyczką to zestaw również do zakupienia na stronie Coricamo. Mały, uroczy wzorek. Z powodzeniem można wykorzystać na kartkę.
12. Letnia łąka wykonana w technice haftu supełkowego przez Urszulę Jędrzejczyk. Wzór iście letni, wygląda zachęcająco.
13. Jeans i spółka to projekt torby, którego autorką jest Ewa Wilczak. Z pewnością należy do osób, które robią coś z niczego.
14. Espadryle w nowej szacie również w wykonaniu tej samej autorki. Myślę, że takie espadryle mogłyby znaleźć zastosowanie także w hafcie. Muszę o tym pomyśleć kiedyś :)
Następnie mamy włóczkowy komplet: torebkę i espadryle, które zostały wykonane przy użyciu włóczki Phildar, nowość w Coricamo.
15. Torebka z wzorami plecionymi w wykonaniu Iwony Staszczak.
16. Włóczkowe espadryle wykonane przez Violettę Dąbrowską (zdjęcie powyżej)
17. Frywolitka ślubna to uroczy komplet kolczyków i zawieszki wykonany metodą frywolitki czółenkowej.
Podsumowując: gazetka bogato ilustrowana, zawierająca wiele inspirujących pomysłów. Dla mnie jedne projekty bardziej udane, drugie mniej ale myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Mam nadzieję, że dobrnęliście ze mną do końca!
Pozdrawiam w ten upalnie zapowiadający się dzionek! :)
No ja nie wiem dlaczego, ale jakoś się nie mogę przekonać do Twórczych inspiracji :)) Kiedyś kupiłam jeden numer bo bardzo podobał mi się motyw haftu... ale żebym zapałała taką stałą miłością to jakoś jestem nieczuła ;)))
OdpowiedzUsuńNiemniej jednak z tego numery najbardziej podoba mi się Czapla - rzeźba ogrodowa i Turkusowe oczko :))
Ten numer przypadł mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńto się nazywa bardzo dogłębna recenzja
OdpowiedzUsuń